W minioną sobotę
gimnazjaliści z Dolska uczestniczyli w pieszym rajdzie do oddalonego o 5 km
Miranowa. W planach było ognisko na pożegnanie lata i wspólna zabawa na świeżym
powietrzu. Pogoda tego dnia dopisała wspaniale.
Po drodze
uczestnicy rajdu weszli na wzgórze, na którym wznosi się zabytkowy kościół św.
Wawrzyńca i wysłuchali opowieści o historii tego miejsca. W wielu z nich,
zwłaszcza tych, którzy w Dolsku nie mieszkają, ciekawość wzbudziły legendy
związane ze świątynią. Następnie wszyscy udali się w kierunku leśniczówki w
Miranowie. Pogoda sprzyjała grzybobraniu, więc dla nikogo nie było zaskoczeniem,
że pokonując trasę kilku kilometrów spotkali zadziwiającą liczbę grzybiarzy.
Kiedy gimnazjaliści dotarli na miejsce, czekało już na nich rozpalone ognisko i
pan Roman Weber, szkółkarz Nadleśnictwa w Piaskach, którzy już po raz kolejny
wykazał się dużym zaangażowaniem, przyjmując uczniów okolicznych szkół.
Czas upływał
szybko. Posileni kiełbaskami pieczonymi nad ogniskiem uczestnicy rajdu zostali
podzieleni na dwie drużyny. Zadaniem każdej z nich było nazbieranie liści z jak
największej liczby różnego gatunku drzew, a także zapoznanie się z historią
stojącego nieopodal drewnianego krzyża, by móc później odpowiadać na związane z
nią pytania. Uczniowie i nauczyciele zabawili się ponadto w grzybiarzy, a zbiory
przerosły chyba oczekiwania każdego. Zmęczeni, ale zadowoleni, zapowiadają, że
przy najbliższej okazji wrócą do Miranowa.
|